Fundacja Twórczych Kobiet Strona Fundacji Twórczych Kobiet, prowadzącej Centrum Nauki o Laktacji. http://kobiety.med.pl/ftk/index.php 2024-05-03T20:38:36Z Joomla! 1.5 - Open Source Content Management Chleb emigrantów 2011-09-12T15:12:54Z 2011-09-12T15:12:54Z http://kobiety.med.pl/ftk/index.php?option=com_content&view=article&id=42:chleb-emigrantow&catid=4:kuchnia Administrator admin@kobiety.med.pl <p>Nazwa pochodzi z USA, gdzie żony emigrantów pieką chleb w domu, bo ten który jest w sklepach nie nadaje się do niczego. Wspomnienia smaku polskiego chleba nie dają spokoju emigrantom. Próbują w zapachu prawdziwego, polskiego chleba odzyskać choć cząstkę utraconej ojczyzny…</p> <p><span style="text-decoration: underline;">Zakwas: </span><br /> 1 szkl. wody (dobrej!)<br /> 1 łyżeczki drożdży instant<br /> 1 1 szkl. mąki chlebowej (lub zwykłej, nie tortowej). Mąka chlebowa ma przemiał 650 – 800.<br /> 2 łyżki mąki żytniej<br /> 2 łyżki mąki razowej lub graham  (proporcje tych trzech rodzajów mąk dobieram dość fantazyjnie, sugerując się nastrojem oraz tym co mam w spiżarni) Wymieszać w naczyniu (ja używam glinianego) tak, aby zakwas miał konsystencję śmietany. Zostawić pod przykryciem (ściereczka, folia przezroczysta) na 8-16 godzin. (ja zostawiam po prostu na noc)</p> <p><span style="text-decoration: underline;">Ciasto:</span><br /> Zakwas<br /> 1 szkl. wody (dobrej!)<br /> 500g mąki chlebowej (3 1 szklanki)<br /> 1 łyżka soli<br /> 1 łyżka cukru</p> <p>Wkładam składniki do maszyny do chleba. Nastawiam na program, który wyrabia ciasto. Podczas wyrabiania dodaję przyprawy np. oregano, kminek, majeranek, bazylię. <br />Po wyrobieniu wykładam na stolnicę, wyrabiam chwilkę ręcznie i formuję okrągły bochenek. Można zostawić go do wyrośnięcia pod przykryciem na cienkiej, drewnianej łopacie albo w koszyczku albo w drewnianej misie. Wyrasta ok. 30-60 min. <br />W tym czasie rozgrzewam piekarnik i nagrzewam kamień do chleba. Wykładam nań wyrośnięty bochenek i piekę w temp. 225 stopni ok. 20 minut. W trakcie pieczenia można spryskiwać go wodą (spryskiwaczem do kwiatów), wtedy skórka jest chrupiąca. <br />Uważajcie, bo raz podany na niedzielne śniadanie powoduje, że rodzina nie chce jeść chleba ze sklepu. Będziecie musiały wstawać rano i wypiekać chlebek.</p> <p>Nazwa pochodzi z USA, gdzie żony emigrantów pieką chleb w domu, bo ten który jest w sklepach nie nadaje się do niczego. Wspomnienia smaku polskiego chleba nie dają spokoju emigrantom. Próbują w zapachu prawdziwego, polskiego chleba odzyskać choć cząstkę utraconej ojczyzny…</p> <p><span style="text-decoration: underline;">Zakwas: </span><br /> 1 szkl. wody (dobrej!)<br /> 1 łyżeczki drożdży instant<br /> 1 1 szkl. mąki chlebowej (lub zwykłej, nie tortowej). Mąka chlebowa ma przemiał 650 – 800.<br /> 2 łyżki mąki żytniej<br /> 2 łyżki mąki razowej lub graham  (proporcje tych trzech rodzajów mąk dobieram dość fantazyjnie, sugerując się nastrojem oraz tym co mam w spiżarni) Wymieszać w naczyniu (ja używam glinianego) tak, aby zakwas miał konsystencję śmietany. Zostawić pod przykryciem (ściereczka, folia przezroczysta) na 8-16 godzin. (ja zostawiam po prostu na noc)</p> <p><span style="text-decoration: underline;">Ciasto:</span><br /> Zakwas<br /> 1 szkl. wody (dobrej!)<br /> 500g mąki chlebowej (3 1 szklanki)<br /> 1 łyżka soli<br /> 1 łyżka cukru</p> <p>Wkładam składniki do maszyny do chleba. Nastawiam na program, który wyrabia ciasto. Podczas wyrabiania dodaję przyprawy np. oregano, kminek, majeranek, bazylię. <br />Po wyrobieniu wykładam na stolnicę, wyrabiam chwilkę ręcznie i formuję okrągły bochenek. Można zostawić go do wyrośnięcia pod przykryciem na cienkiej, drewnianej łopacie albo w koszyczku albo w drewnianej misie. Wyrasta ok. 30-60 min. <br />W tym czasie rozgrzewam piekarnik i nagrzewam kamień do chleba. Wykładam nań wyrośnięty bochenek i piekę w temp. 225 stopni ok. 20 minut. W trakcie pieczenia można spryskiwać go wodą (spryskiwaczem do kwiatów), wtedy skórka jest chrupiąca. <br />Uważajcie, bo raz podany na niedzielne śniadanie powoduje, że rodzina nie chce jeść chleba ze sklepu. Będziecie musiały wstawać rano i wypiekać chlebek.</p> Chałka 2009-03-16T16:08:33Z 2009-03-16T16:08:33Z http://kobiety.med.pl/ftk/index.php?option=com_content&view=article&id=23:chaka&catid=4:kuchnia Kram kapelka@o2.pl <p><strong><u>składniki:</u></strong></p><p>1/2 kg mąki<br />torebka suszonych drożdży<br />5 łyżek cukru<br />cukier waniliowy<br />8 - 10 dkg tłuszczu<br />szklanka mleka<br />1 jajko i ewentualnie białko do posmarowania<br />szczypta soli</p><p dir="ltr"><strong><u>wykonanie:<br /></u></strong> <br />Wszystkie składniki mieszamy, nawet niekoniecznie dokładnie, jeśli akurat pod pachą trzymamy niemowlę  <img src="/ftk/plugins/editors/tinymce/jscripts/tiny_mce/plugins/emotions/images/smiley-smile.gif" border="0" alt="Smile" title="Smile" /> Odstawiamy na jakiś czas, żeby podrosło ( oczywiście ciasto, a nie niemowlę). Wtedy wyrabiamy ręką, ale krótko,  chodzi o to, żeby się nie mazało, a to ciasto bardzo szybko przestaje się kleić do rąk i wtedy można już zaplatać chałkę: ciasto dzielimy na trzy części - wałeczki i zaplatamy z nich warkocz długości posiadanej blaszki. Blaszka powinna być nasmarowana. Wkładamy do niej warkoczyk, najlepiej posmarowany białkiem, żeby się ładnie błyszczał. Pieczemy w temp.180 stopni przez ok. czterdzieści minut. </p><p>Prostsze od Jasia!</p> <p><strong><u>składniki:</u></strong></p><p>1/2 kg mąki<br />torebka suszonych drożdży<br />5 łyżek cukru<br />cukier waniliowy<br />8 - 10 dkg tłuszczu<br />szklanka mleka<br />1 jajko i ewentualnie białko do posmarowania<br />szczypta soli</p><p dir="ltr"><strong><u>wykonanie:<br /></u></strong> <br />Wszystkie składniki mieszamy, nawet niekoniecznie dokładnie, jeśli akurat pod pachą trzymamy niemowlę  <img src="/ftk/plugins/editors/tinymce/jscripts/tiny_mce/plugins/emotions/images/smiley-smile.gif" border="0" alt="Smile" title="Smile" /> Odstawiamy na jakiś czas, żeby podrosło ( oczywiście ciasto, a nie niemowlę). Wtedy wyrabiamy ręką, ale krótko,  chodzi o to, żeby się nie mazało, a to ciasto bardzo szybko przestaje się kleić do rąk i wtedy można już zaplatać chałkę: ciasto dzielimy na trzy części - wałeczki i zaplatamy z nich warkocz długości posiadanej blaszki. Blaszka powinna być nasmarowana. Wkładamy do niej warkoczyk, najlepiej posmarowany białkiem, żeby się ładnie błyszczał. Pieczemy w temp.180 stopni przez ok. czterdzieści minut. </p><p>Prostsze od Jasia!</p> Sernik na zimno 2009-03-02T14:32:14Z 2009-03-02T14:32:14Z http://kobiety.med.pl/ftk/index.php?option=com_content&view=article&id=21:sernik-na-zimno&catid=4:kuchnia Kram kapelka@o2.pl <p> </p><p>Przepis na tortownicę o średnicy 24cm.</p><p><u><strong>Składniki:</strong></u></p><p>herbatniki lub biszkopty do wyłożenia dna;<br />4 serki waniliowe 200g (moje ulubione są z OSM Garwolin);<br />2 galaretki owocowe (ulubiona - Dr.Oetker);<br />owoce z puszki, z kompotu, mrożone, suszone, świeże.</p><p><strong><u>wykonanie:</u></strong></p><p>Dno tortownicy wykładam herbatnikami. Na ciastka kładę np. brzoskwinie z<br />puszki (2 połówki zostawiam do przyozdobienia wierzchu). Do salaterki <br />nalewam 250ml gorącej wody i rozpuszczam w niej galaretkę brzoskwiniową.<br />Po wystudzeniu dodaję serki, mieszam. Gęstniejącą masę przelewam do <br />tortownicy. Wierzch przyozdabiam pozostawionymi owocami. Rozpuszczam <br />drugą galaretkę w 500ml wody, studzę, zalewam sernik i... gotowe.</p>Smacznego! <p> </p><p>Przepis na tortownicę o średnicy 24cm.</p><p><u><strong>Składniki:</strong></u></p><p>herbatniki lub biszkopty do wyłożenia dna;<br />4 serki waniliowe 200g (moje ulubione są z OSM Garwolin);<br />2 galaretki owocowe (ulubiona - Dr.Oetker);<br />owoce z puszki, z kompotu, mrożone, suszone, świeże.</p><p><strong><u>wykonanie:</u></strong></p><p>Dno tortownicy wykładam herbatnikami. Na ciastka kładę np. brzoskwinie z<br />puszki (2 połówki zostawiam do przyozdobienia wierzchu). Do salaterki <br />nalewam 250ml gorącej wody i rozpuszczam w niej galaretkę brzoskwiniową.<br />Po wystudzeniu dodaję serki, mieszam. Gęstniejącą masę przelewam do <br />tortownicy. Wierzch przyozdabiam pozostawionymi owocami. Rozpuszczam <br />drugą galaretkę w 500ml wody, studzę, zalewam sernik i... gotowe.</p>Smacznego! Owocowa korona 2009-02-24T15:25:26Z 2009-02-24T15:25:26Z http://kobiety.med.pl/ftk/index.php?option=com_content&view=article&id=20:owocowa-korona&catid=4:kuchnia Kram kapelka@o2.pl <p style="margin: 0cm 0cm 0pt"><span style="font-family: Arial"></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"><strong>danie deserowe, należy przygotować dzień wcześniej</strong></font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"> </font></span></p><p><strong><u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">składniki</font></span></u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"> </font></span></strong></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">puszka owoców najlepiej mix</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">duża puszka brzoskwiń</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">puszka krojonego ananasa</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">(można również wykorzystać owoce mrożone lub latem<span>  </span>sezonowe)</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">3 galaretki cytrynowe</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">foremka metalowa z kominem </font></span></p><p><strong><u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">wykonanie</font></span></u><u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"> </font></span></u></strong></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Rozpuszczamy galaretkę zmniejszając ilość wody o 1/3 niż w przepisie na opakowaniu.</font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Odstawiamy do wystygnięcia, zimą za okno, latem do zimnej kąpieli. W tym czasie odsączamy owoce na sitku, większe kawałki brzoskwini kroimy. Wszystkie cząstki owoców powinny mieć podobną wielkość. Gdy galaretka jest już chłodna i zaczyna tężeć wlewamy odrobinę do formy . </font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Układamy pierwszą warstwę owoców w dowolnym układzie ( można wymyślić jakiś wzór) i wstawiamy do lodówki aby zastygła. Powtarzamy czynność kilka razy w celu równomiernego rozłożenia owoców. Wypełnioną formę wstawiamy na noc do lodówki.</font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Następnego dnia<span>  </span>na pewno będzie gotowa. Aby ją łatwo wyjąć zanurzamy formę na chwilę w dosyć ciepłej wodzie. Następnie na wierzchu kładziemy odpowiednio duży talerz i odwracamy „robiąc babkę”. </font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Wyłożona w ten sposób galaretka błyszczy świeżością i mieni się kolorami smakowitych owoców niczym korona - doskonała<span>  </span>dla uczczenia miłych wydarzeń rodzinnych.</font></span></p> <p style="margin: 0cm 0cm 0pt"><span style="font-family: Arial"></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"><strong>danie deserowe, należy przygotować dzień wcześniej</strong></font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"> </font></span></p><p><strong><u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">składniki</font></span></u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"> </font></span></strong></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">puszka owoców najlepiej mix</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">duża puszka brzoskwiń</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">puszka krojonego ananasa</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">(można również wykorzystać owoce mrożone lub latem<span>  </span>sezonowe)</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">3 galaretki cytrynowe</font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">foremka metalowa z kominem </font></span></p><p><strong><u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">wykonanie</font></span></u><u><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000"> </font></span></u></strong></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Rozpuszczamy galaretkę zmniejszając ilość wody o 1/3 niż w przepisie na opakowaniu.</font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Odstawiamy do wystygnięcia, zimą za okno, latem do zimnej kąpieli. W tym czasie odsączamy owoce na sitku, większe kawałki brzoskwini kroimy. Wszystkie cząstki owoców powinny mieć podobną wielkość. Gdy galaretka jest już chłodna i zaczyna tężeć wlewamy odrobinę do formy . </font></span></p><p><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Układamy pierwszą warstwę owoców w dowolnym układzie ( można wymyślić jakiś wzór) i wstawiamy do lodówki aby zastygła. Powtarzamy czynność kilka razy w celu równomiernego rozłożenia owoców. Wypełnioną formę wstawiamy na noc do lodówki.</font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Następnego dnia<span>  </span>na pewno będzie gotowa. Aby ją łatwo wyjąć zanurzamy formę na chwilę w dosyć ciepłej wodzie. Następnie na wierzchu kładziemy odpowiednio duży talerz i odwracamy „robiąc babkę”. </font></span><span style="font-size: 10pt; font-family: Arial"><font color="#000000">Wyłożona w ten sposób galaretka błyszczy świeżością i mieni się kolorami smakowitych owoców niczym korona - doskonała<span>  </span>dla uczczenia miłych wydarzeń rodzinnych.</font></span></p> Makaronada 2009-01-21T13:02:22Z 2009-01-21T13:02:22Z http://kobiety.med.pl/ftk/index.php?option=com_content&view=article&id=12:makaronada&catid=4:kuchnia Administrator admin@kobiety.med.pl <div align="justify"><strong>danie obiadowe, szybkie w przygotowaniu i lubiane przez moich domowników.</strong></div><div align="justify" /><br /> <div align="justify"><strong>danie obiadowe, szybkie w przygotowaniu i lubiane przez moich domowników.</strong></div><div align="justify" /><br />